wtorek, 28 października 2014

Hollandse erwtensoep, czyli grochówka z zielonego grochu.

Kuchnia holenderska jest prosta i mało wyszukana, bazuje na nieskomplikowanych daniach chłopskich i rybackich. Tradycyjne potrawy, mimo że są dość tłuste, zawierają dużo warzyw i owoców. W dzisiejszej kuchni bardzo widoczne są wpływy orientalne (głównie indonezyjskie i chińskie). Zupa, którą chcę Wam dzisiaj przybliżyć, to chyba numer jeden, klasyk w kuchni holenderskiej. Jest to zupa z zielonego grochu, nagotowana na mięsie- najczęściej karkówce wieprzowej oraz kiełbasie, której daleko do naszych polskich kiełbas. Niemniej jednak zupa jest naprawdę smaczna i pożywna, idealna na tę porę roku. Przyznam szczerze, że pierwsza Erwtensoep jaką jadłam, to ta wykonana przeze mnie. Luby mówi, że to najlepsza zupa z zielonego grochu jaką jadł i tej wersji się trzymam.


poniedziałek, 27 października 2014

Curry z dyni i słodkiego ziemniaka.

Jesienią i zimą nasz organizm domaga się dań, które rozgrzeją nas od wewnątrz i dodadzą energii. Świetnie nadają się do tego wszelkiego rodzaju pikantne gulasze, gorące i gęste zupy. Ja dla Was mam propozycję na curry z dyni i batata, cóż jeść bowiem jesienią jak nie dynię? Jakoś trzeba przetrwać tę chłodniejszą część roku. A potem będzie już tylko lepiej!

Curry z dyni i słodkiego ziemniaka.

sobota, 25 października 2014

Gulasz wieprzowy z Nestea Green Tea.

Dzisiaj ciekawa propozycja na sobotni obiad i mój przepis na gulasz wieprzowy z nutką aloesu i truskawek oraz kluski kładzione z pietruszką. Lubię takie improwizacje w kuchni, mam nadzieję, że Wam też się to spodoba. W Holandii, gdzie obecnie mieszkam, truskawki są jeszcze dostępne, w Polsce na pewno też uda się je kupić.

Gulasz wieprzowy z Nestea Green Tea.

czwartek, 2 października 2014

Zupa krem z dyni i słodkiego ziemniaka.

Dynię w Holandii można kupić przez cały rok, jest to mała dynia hokkaido. W sezonie można dostać inne gatunki, jeśli mamy dostęp do targów warzywnych. Robiąc zakupy natknęłam się na słodkie ziemniaki, kupiłam jedną taką większą sztukę. Pierwszy pomysł na jaki wpadłam to zupa krem z tych warzyw, który zaprezentuję Wam dzisiaj. Drugi pomysł podsunęła mi Ania z Green Plums na curry z dyni i batatów, który zrealizuję prawdopodobnie jutro, więc możecie się niebawem spodziewać wpisu z tym daniem.
Zupę krem z dyni umieszczałam już kiedyś na blogu, możecie ją znaleźć tutaj. Należę do grupy amatorów dyniowej przyrządzanej raczej na ostro- z curry i pieprzem cayenne. Tak też doprawiłam dzisiaj zupę, ale ma ona zupełnie inny smak, dzięki słodkim ziemniakom.


Zupa krem z dyni i słodkiego ziemniaka.