czwartek, 5 grudnia 2013

GULASZ MADRYCKI.

Zgodnie z obietnicą przedstawiam Wam dzisiaj pyszny gulasz madrycki, który to miałam okazję przygotowywać na warsztatach w Rotondo. Danie tak bardzo mi się spodobało, że postanowiłam wykonać je po raz drugi w domu. Uwielbiam dania jednogarnkowe i takie, które składają się z niedużej ilości składników. Myślę, że spodoba się i Wam jako pomysł na obiad w te zimne, grudniowe dni.


GULASZ MADRYCKI.


GULASZ MADRYCKI
Przepis Kasia Szatkowska

300 g ciecierzycy w puszce
3 ziela angielskie
2 liście laurowe
1/2 małego selera
1 marchewka
1 cebula
1 l wody
5 łyżek oliwy
300 g kiełbasy chorizo
400 g szynki wieprzowej
sól, pieprz, tymianek, majeranek, (na warsztatach dodałam rozmaryn i to był strzał w 10!)
szczypiorek do podania (opcjonalnie)

Seler, marchew i cebulę kroimy w plastry, polewamy oliwą i podpiekamy w piekarniku 10 minut w 200 stopniach C. Na dużej, suchej patelni podsmażamy chorizo. Zdejmujemy z patelni i na pozostałym tłuszczu smażymy szynkę, pokrojoną w małe kawałki. Podlewamy wodą i dusimy do miękkości. Dodajemy upieczone warzywa oraz ciecierzycę, liść laurowy i ziele angielskie. Dalej dusimy, doprawiając do smaku. Trochę czasu zajmie zanim mięso i warzywa zmiękną. W wersji hiszpańskiej podajemy najpierw wywar z ugotowanym w nim drobnym makaronem, a potem mięso i warzywa. W wersji polskiej (mojej) cały gulasz podajemy w głębokim naczyniu, dodajemy szczypiorek i podajemy z pieczywem.

GULASZ MADRYCKI.

GULASZ MADRYCKI.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli masz jakieś pytania, albo uwagi pisz śmiało!
Z góry dziękuję za odzew.