Coś się ostatnio opuściłam w wypiekaniu chleba, ale jak zobaczyłam u Justyny (Tysia gotuje) piękne, wyrośnięte chleby orkiszowe, wiedziałam, że muszę wrócić do domowego wypiekania. Wiem, że ten chleb zagości u nas na długo, ten co widzicie na blogu to moje drugie wypiekanie. Chleb jest na drożdżach, więc każdy z Was sobie z nim poradzi. Pięknie wyrasta, skórka się rumieni, a w smaku przepyszny.
Składniki:
500 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej
400 ml wody w temperaturze pokojowej1 łyżka miodu
1 łyżka oleju rzepakowego
1 łyżeczka soli
7 g suszonych drożdży
Do miski miksera wlewamy wodę, dodajemy olej oraz miód. Miksujemy chwilę aż miód się rozpuści. Następnie dodajemy mąkę, sól i drożdże, miksujemy kilka minut mikserem z widełkami do chleba. Keksówkę wykładamy papierem do pieczenia, przekładamy ciasto, posypujemy dodatkami jeśli chcemy. Odstawiamy w ciepłe miejsce na pół godziny, by ciasto wyrosło. W tym czasie nagrzewamy piekarnik do 200 stopni C. Chleb pieczemy 40-50 minut, po tym czasie wyciągamy z piekarnika. Ja wyciągam z blaszki i jeszcze z papierem chłodzę na kratce.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli masz jakieś pytania, albo uwagi pisz śmiało!
Z góry dziękuję za odzew.